Nasza szansa na stworzenie świata, o którym marzymy zależy od tej właśnie podróży, podróży ze strachu ku miłości, ku wierze we własne siły, zostawiając daleko za sobą nasze demony.” „Nasza społeczność (AVAAZ) wybrała 3 proste, lecz potężne zasady, którymi będziemy się kierować w 2015 roku.

Miłość, która staje się głęboką więzią na życie, porzuca codziennie okopy własnych wyroków nad drugim i szuka zrozumienia tego, kim jest, czego potrzebuje, czego nie potrafi i jakie bogactwo wnosi do mojego życia.„Nic już do niego nie czuję” – mawiają czasem ludzie po kilku latach po ślubie. Niektórzy doświadczają małżeństwa jako końca miłości. Z perspektywy prawie 17-letniego stażu myślę, że tak naprawdę coś się nie tyle kończy, co przeobraża i odradza ku czemuś nowemu. Jest to proces, wiąże się z także z trudnymi momentami i wielkimi odkryciami, potrzeba w nim wsparcia otoczenia – innych małżeństw, mądrych przewodników. Zakochanie okazuje się niewystarczające jako paliwo dla rakiety, która ma poszybować daleko i w nowe światy, choć bez zakochania niemożliwy byłby jej zakochania to fascynujący dar, jak i pewne utrudnienie. Z jednej strony – motyle w brzuchu i oczarowanie, że drugi człowiek może być tak wspaniały i tak podobny do ciebie. Ty zaś dostajesz codziennie dowody na to, że jesteś dla kogoś najcudowniejszą osobą na świecie. Prawdą jest jednak także to, że ten stan mija. Średnio po 2-3 latach. Co nie znaczy, że mija miłość. Nawet zresztą i nie jest prawdą, że mija oczarowanie. Pewne czary odchodzą, a inne chciałabym pisać, że albo masz motyle w brzuchu, albo kogoś naprawdę kochasz. Bez tych motyli nie powstałby związek, bo ono pozwala pokonać naturalny dystans wobec drugiego człowieka. Przecież po to, by pokazać drugiemu kawałek siebie, potrzebuję czuć, że jesteśmy blisko. Mogę się związać tylko z kimś, kto mnie fascynuje i sprawa, że zakochanie także zafałszowuje rzeczywistość. Jak pisał Karol Wojtyła w „Miłości i odpowiedzialności” – sprawia ono, że widzimy jedynie zalety, mocno je wyolbrzymiając. Pewne cechy i umiejętności tworzymy nawet w drugim mocą własnych marzeń i fantazji, mimo że nie znajdują one pokrycia w rzeczywistości. Poetą staje się ktoś, kto ułożył dwie linijki rymowanki, przyszłą boginią domowego ogniska – dziewczyna, która ugotowała makaron z sosem pomidorowym. Jednocześnie w cieniu pozostają wady albo na lataDopiero więź budowana na długi dystans odsłania nas wobec siebie naprawdę – z całym poranieniem, ułomnością, obciążeniami. Z tym, z czym sobie nie radzimy. W relacji bliskości i zależności dochodzą do głosu najgłębiej zapisane w nas wzorce relacji, zranienia, traumy, deficyty. Dlatego wobec bliskich zachowujemy się inaczej niż wobec znajomych. I mamy wielkie oczekiwania – na miarę doświadczonych braków: troski, uwagi, dostępności. Wszystko to dokonuje się w rytmie dużych, wpisanych w życie i codzienność wyzwań: narodzin dzieci, chorób, być może trudnych relacji z teściami, problemów w pracy, kłopotów się, że to sprawdzian dla miłości. Ja chyba jednak nie chciałabym tego tak nazywać. To dopiero jest szansa, by uwolnić miłość od idealizacji i by mogła ona zdobywać w nas kolejne kawałki serca. Bardzo potrzebne jest otrzeźwienie z zakochania, które pozwala zobaczyć, że drugi człowiek nie musi, a często po prostu nie umie spełnić moich marzeń i oczekiwań. Potrzebne jest stanięcie na gruncie, na którym jako odrębne osoby pytamy siebie nawzajem: czy możesz mnie przyjąć? Czy możesz przyjąć mnie takiego połamanego, taką połamaną? Czy znajdziesz w sobie wolę, by się mnie uczyć, gdy ja będę uczyć się ciebie? Czy dasz mi czas, którego potrzebuję na zrozumienie samej/samego siebie i dojście do ładu z własną historią?Dojrzała bliskośćDojrzała bliskość potrzebuje odległości – popatrzenia na drugiego z perspektywy bardziej obiektywnej niż własne wyobrażenia i projekcje. Ta bliskość staje się możliwa dzięki spojrzeniu pełnemu szacunku. Dzięki empatycznemu przyjęciu historii drugiego człowieka, po kawałku odsłanianej, bo przecież te kruche i trudne jej części potrzebują wielkiego zaufania. Nadziei, że nie zostanie się ocenionym czy porzuconym z etykietą „wybrakowany”.Miłość, która staje się głęboką więzią na życie, porzuca codziennie okopy własnych wyroków nad drugim i szuka zrozumienia tego, kim jest, czego potrzebuje, czego nie potrafi i jakie bogactwo wnosi do mojego życia. Dopiero taka miłość usuwa lęk przed bliskością i byciem od kogoś zależnym. I pozwala próbować pokonywać odległość do siebie nawzajem ciągle na także:Wesprzyj AleteięCzytaj także:Chemia w związku. Faktycznie musi być?Czytaj także:Bliźniaczki Laskowskie. Piękne i zakochane w Jezusie blogerki modowe [wywiad]
ŚCIEŻKA MIŁOŚCI W.2014 KSIĄŻKA ORYGINAŁ • Książka ☝ Darmowa dostawa z Allegro Smart! • Najwięcej ofert w jednym miejscu • Radość zakupów ⭐ 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji • Kup Teraz! • Oferta 13022967808 Reads 252,251Votes 28,523Parts 119Complete, First published Mar 08, 2020⌊zakończone⌉ Jeongguk to na pierwszy rzut oka zwyczajny osiemnastolatek, lecz od typowego rówieśnika odróżniają go dwie z pozoru mało istotne cechy - chłopak od urodzenia jest niesłyszący i z całego serca nienawidzi jednego z najpopularniejszych zespołów koreańskiej muzyki pop. To połączenie może wydawać się wręcz niemożliwe, ale codzienność Jeona wypełniają regularne kłótnie z przyjaciółką o to, że Baekhyun jest przystojniejszy od Taehyunga czy Jimina, a wieczory spędza na prowadzeniu swojego ukochanego profilu, poświęconego szerzeniu nienawiści wobec nielubianej grupy BTS. Pewnego dnia nastolatek dzięki aktywności w internecie poznaje swoją bratnią duszę - miłego chłopaka w tym samym wieku, z którym dogaduje się wręcz idealnie i który przede wszystkim również pała niechęcią wobec bangtanów. Czyli historia o internetowej znajomości, kłamstwach i młodym idolu, który pewnego dnia decyduje się na stworzenie fałszywego konta na jednym z portali, by zmierzyć się ze swoim największym hejterem. au/bts exists/comedy-drama/angst/chat/top jjk/bottom kth/18+/disability/age gap Początek: Koniec: Ilość słów: 161 255 W tym: ~ chat 101 143 słów (62,7% - 92 rozdziały) ~ opisówki 55 633 słów (34,5% - 13 rozdziałów) ~ instagram 4 479 słów (2,8% - 14 rozdziałów)All Rights ReservedTable of contentsLast updated Dec 13, 2020
Kup teraz na Allegro.pl za 314 zł - Obraz - Ścieżka miłości - 200X100 (12631166012). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect!
"Brzuch robi się w kuchni!" - z pewnością słyszałaś te słowa nie raz. Jeżeli chcesz schudnąć, wymodelować ciało, czy wyrzeźbić jakąś konkretną partię ciała, zawsze podstawą jest odpowiednia dieta i zdrowe nawyki żywieniowe. Bez nich możesz zapomnieć o sukcesie. Zobacz, na co przede wszystkim warto zwrócić uwagę, by cieszyć się ABSem! :) 1. Ogranicz węglowodany Jeżeli chcesz mieć na brzuchu sześciopak, przede wszystkim musisz pozbyć się tkanki tłuszczowej. W innym wypadku twoje mięśnie będą niewidoczne. Powinnaś spalać więcej kalorii, niż dostarczać. Kluczem do sukcesu jest między innymi zmniejszenie ilości zjadanych węglowodanów. 2. Pamiętaj o błonniku Błonnik jest niezbędnym elementem odpowiednio zbilansowanej diety. Wchłania wodę, pęcznieje w żołądku, dzięki czemu zwiększa uczucie sytości. Sprawia, że czujemy się najedzeni i przechodzi nam ochota na niezdrowe przekąski. Przyczynia się także do obniżenia cholesterolu i działa pozytywnie na układ pokarmowy. Dobrym źródłem błonnika są świeże warzywa i owoce, orzechy, nasiona, czy otręby. 3. Odstaw cukier Staraj się unikać cukru. Nie dość, że ma bardzo dużo pustych kalorii, sprawia, że czujemy się senni, otępiali i mamy większy apetyt. Pamiętaj - cukier potrafi uzależnić i często jest sprawcą nadprogramowych kilogramów. Nie należy jednak popadać w obsesję - sięgaj po zdrowe źródła cukru - na przykład świeże owoce, które zawierają fruktozę. 4. Postaw na zdrowe tłuszcze Bardzo częstym błędem jest całkowita rezygnacja z tłuszczu w trakcie diety. Pamiętajmy, że jest on nam potrzebny i jest naszym sprzymierzeńcem w walce z kilogramami. Tłuszcze są wykorzystywane w transporcie i wchłanianiu witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, takich jak: witamina A, D, E, K. Odpowiednia ich ilość dostarcza do organizmu niezbędne, nienasycone kwasy tłuszczowe NNKT. Sięgaj po ryby morskie, dobrej jakości masło, jajka, oleje tłoczone na zimno: lniany, z ostropestu, kokosowy, z awokado. Nie przesadzaj jednak z ich ilością - wszystko z umiarem. 5. Zjadaj posiłek po treningu Po ciężkim treningu powinnaś zjeść posiłek i dostarczyć swojemu organizmowi energii. Właściwy posiłek pozwoli na regenerację organizmu, a dodatkowo pamiętaj, że po ćwiczeniach szybciej spalamy kalorie, bo nasz metabolizm działa na najwyższych obrotach. Staraj się zjeść zdrowy posiłek nie później niż na 30-40 minut po zakończeniu ćwiczeń. Postaw na białko i węglowodany. Na przykład pierś z kurczaka + porcja brązowego ryżu. 6. Śniadanie to podstawa To najważniejszy posiłek w ciągu całego dnia. Organizm po przebudzeniu potrzebuje energii, którą zużył podczas snu. Śniadanie powinno być zjedzone najpóźniej godzinę od wstania z łóżka i mieć pełnowartościowy skład. Zadbaj o to, by było odpowiednio zbilansowane. Dobrym pomysłem są płatki owsiane, musli bez cukru, naturalny jogurt z owocami. WIĘCEJ PODOBNYCH HISTORII ZNAJDZIESZ TUTAJ.

ŚCIEŻKA MIŁOŚCI WYD.2012 - Don Miguel Ruiz • Książka ☝ Darmowa dostawa z Allegro Smart! • Najwięcej ofert w jednym miejscu • Radość zakupów ⭐ 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji • Kup Teraz! • Oferta 12076078047

Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2017-09-20 06:51:19 wertum23 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-08-30 Posty: 12 Temat: mój facet zakochał się w innejod 4 lat jestesmy w związku. były wzloty i upadki ale ogólnie bardzo dobrze nam się razem układało, mieliśmy dużo planów na przyszłość, czuć było to uczucie pomiędzy nami, każdy mówił jak to do siebie pasujemy. ostatnio mało się widywalismy. facet zmienił prace, czułam ze coś jest nie tak, był oschly ale nadal mowil ze kocha. przyznał ze zakochał się w innej. twierdzi ze mnie różniez kocha, kochał? on nie wie. chciałby ze mną być, ale podjął juz decyzję ze wybrał ją bo to nie było takie normalne tylko coś go strzelilo. chcialby zmienic i być ze mna ale nie moze. "co jeśli to najlepsza decyzja w jego życiu?" nie mógł się powstrzymać, nie kontrolował tamtego uczucia. próbował walczyć o nasze uczucie i zerwał kontakt ale tamto uczucie tylko się nasilalo wiec odnowili kontakt i nasila dalej z tego co mówił. Nie chce mi się w to wierzyć, czułam od niego te miłość, czuje ze on popełnia ogromny błąd. To przycmilo mu caly swiat. Strasznie płakał jak o tym rozmawialiśmy. Zgubił się. Trwa to okolo 2 miesiace ale ja dowiedzialam sie wczoraj. Mówił ze nie mógł zdecydować, ciągle zmieniał decyzję w sobie. Jak uważacie, czy zdarza się że ktoś się zakocha w kimś innym będąc w związku? Czy nie zdarza i jeśli kochalby mnie naprawdę to nie zakochał by się w kimś innym? Czy jest sens o to walczyć? Ja go naprawdę kocham, dojrzalą miłością i wierzyłam i czułam ze on mnie różniez..mamy po 21 lat gdyby było to ważne...mówił ze nie potrafi spojrzeć sobie w oczy i chciałby ale nie może wrócić do mnie bo nie moglby ze mną być z myślą że będąc ze mną zakochał się w kimś innym... 2 Odpowiedź przez Autoamatorka 2017-09-20 09:23:36 Autoamatorka Wróżka Bajuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-14 Posty: 228 Odp: mój facet zakochał się w innejJa mysle, ze mozna kochac dwie osoby. I bedac w powaznym zwiazku zakochac sie w kims innym, nawet mi sie, ze nie powinnas walczyc. On sam powinien zdecydowac. Jak czlowiek jest zakochany, to ma motyle w brzuchu, dreszcze, moze go to krecic... Moze chce sprobowac z kims innym. A moze rzeczywiscie ja kocha... Jestescie mlodzi, wydaje Ci sie, ze on jest dla Ciebie calym swiatem ale to sie moze zmienic. Nie zawsze ta pierwsza milosc jest ta na zawsze... Przykro mi ale najlepiej bedzie po prostu dac mu odejsc. 3 Odpowiedź przez Gary 2017-09-20 10:25:10 Gary Net-facet Nieaktywny Zawód: na razie podąża ścieżką ze szczytu w stronę zieleniącej się doliny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 8,238 Wiek: 537 i tej wersji będę się trzymał Odp: mój facet zakochał się w innej W małżeństwie może być miłość. Potem nagle mąż się zakocha, jakby go piorun trafił. Tak się zdarza, zwłaszcza jak ktoś ma ograniczony kontakt z kobietami. Najlepiej niech to zakochanie przeżyje, niech to zakochanie osłabnie, może umrze, a może przerodzi się w coś głębszego. Wiele osób powie aby ten mąż zaraz jak tylko się zakocha biegł do żony i raportował o tym, aby zdecydował czy chce wziąć rozwód, "dał żonie szansę na nowe życie". Historia kończy się tak, że ona jest zraniona, on z kochanką nie może żyć, rodzina rozbita, nie ma miłości, nie ma małżeństwa, nie ma zakochania. Jeśli teraz Ci doradzę, abyś poczekała na rozwój wydarzeń, to inni zripostują, że będziesz wtedy opcją zapasową, że on wróci jak zdradzający pies z podkulonym ogonem, a Ty go przyjmiesz i zawsze już będziesz pamiętać tę zdradę emocjonalną. Mimo to tak Ci radzę -- poczekaj. Możesz się od niego trochę zdystansować jeśli go naprawdę kochasz. Zobaczysz jak się będziesz czuła. Zobaczysz jak on się zachowuje. Ale możesz też odejść zdecydowanie, zabijesz w sobie tę miłość. Młodziutka jesteś. Myślę, że Ty rozgrywasz swoje życie, a twój chłopak robi swoje. Mniejszą zdradą jest chwila seksu z nieznajomym niż wiele lat życia razem bez miłości. Życie bywa kolorowe, ale w większości jest szare i właśnie w tych odcieniach szarości powinnaś odnajdować szczęście. "Chciałabym to znowu poczuć... to antidotum na śmierć duchową, znowu czuć że żyję...". 4 Odpowiedź przez Ela210 2017-09-20 11:29:16 Ela210 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: mirror... Zarejestrowany: 2016-12-28 Posty: 18,117 Wiek: w pełnym rozkwicie :) Odp: mój facet zakochał się w innej Oddalenie się od niego jest wskazane, abyś mogła ochłonąć i pozbierać myśli. W zadnym razie go nie zatrzymuj!.Scenariusz moęe być różny- z dystansu przyjrzysz się zwiazkowi- i mozesz sama dojść do wniosku, ze to nie było zdanie jest takie, ze jednak czegoś w waszej relacji zabrakło, skoro pojawiła się inna. Co nie znaczy, ze to Twoja wina,Woda płynie po najprostszej drodze i tak tez sie stało w przypadku Twojego chłopaka. Tam na wierzchu widocznie było coś, czego potrzebował lub tak mu się wydawało że uzyska, a z Tobą nie miał odwagi by tego Ci zamykaj Wam jednak drogi, odseparuj się na trochę i do niczego się nie zmuszaj. Gdy wieje wiatr historii, Ludziom jak pięknym ptakom Rosną skrzydła, natomiast Trzęsą się portki pętakom.? 5 Odpowiedź przez ZielonaKama 2017-09-20 12:16:23 ZielonaKama Gość Netkobiet Odp: mój facet zakochał się w innej Gary napisał/a:W małżeństwie może być miłość. Potem nagle mąż się zakocha, jakby go piorun trafił. Tak się zdarza, zwłaszcza jak ktoś ma ograniczony kontakt z kobietami. Najlepiej niech to zakochanie przeżyje, niech to zakochanie osłabnie, może umrze, a może przerodzi się w coś głębszego. Wiele osób powie aby ten mąż zaraz jak tylko się zakocha biegł do żony i raportował o tym, aby zdecydował czy chce wziąć rozwód, "dał żonie szansę na nowe życie". Historia kończy się tak, że ona jest zraniona, on z kochanką nie może żyć, rodzina rozbita, nie ma miłości, nie ma małżeństwa, nie ma zakochania. Jeśli teraz Ci doradzę, abyś poczekała na rozwój wydarzeń, to inni zripostują, że będziesz wtedy opcją zapasową, że on wróci jak zdradzający pies z podkulonym ogonem, a Ty go przyjmiesz i zawsze już będziesz pamiętać tę zdradę emocjonalną. Mimo to tak Ci radzę -- poczekaj. Możesz się od niego trochę zdystansować jeśli go naprawdę kochasz. Zobaczysz jak się będziesz czuła. Zobaczysz jak on się zachowuje. Ale możesz też odejść zdecydowanie, zabijesz w sobie tę miłość. Młodziutka jesteś. Myślę, że Ty rozgrywasz swoje życie, a twój chłopak robi Twoje posty I musze przyznac, ze je lubie. Moze dlatego, ze jestem podobna?Widze jednak, ze ta 'inna moralnosc' jest rzadkoscia na tych forach. 6 Odpowiedź przez wertum23 2017-09-20 12:21:19 Ostatnio edytowany przez wertum23 (2017-09-20 12:41:39) wertum23 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-08-30 Posty: 12 Odp: mój facet zakochał się w innejBardzo ciężko mi się jest po prostu oddalić, nie zatrzymywać go.. Kocham go... Z każdym spotkaniem, nawet wczoraj, po prostu czułam tą jego miłość gdzieś do mnie, nawet nie mógł się powstrzymać aby siedząc obok nie dotknąć mnie lekko, widziałam to... Kiedyś sama się zastanawiałam czy to aby na pewno to i doszłam do wniosku, że tak, po prostu go kocham, martwię się o niego, troszczę, zmieniam na lepsze, starałam się, akceptuje jego wszystkie wady i wręcz je uwielbiam bo one składają się na jego całość, gdyby nie one, nie byłby sobą. Jak jestem przy nim wypełnia mnie takie ciepło, czułam sie bezpiecznie, nie chciało mi się wracać od niego i z naszych spotkań, za pół roku mieliśmy zamieszkać razem... Naprawdę tego chciał...Zdaje sobie sprawę ze po 4 latach nie ma już tylu tematów do rozmów, że zaczyna się zwykłe zycie, motylki odlatują i nie są tak silne jak na początku, uczucie różni się od tego na początku, ja to całkowicie rozumiem. Chciałam ciągle o to uczucie dbać, rozwijać, budować miłość. Po prostu mam ogromną pustkę, ja nie zakochałabym się w kimś innym, nie potrafiłabym bo wiedziałabym ze mam jego i to jego go chyba znienawidzić... z jednej strony to robie bo nie wiem jak mógł to zrobić, z drugiej... i tak kocham go bardziej.. staram sie zrozumiec i chciałabym abysmy oboje pracowali aby to naprawić bo wiem ze warto. 7 Odpowiedź przez nataliabukwas 2017-09-20 12:28:06 Ostatnio edytowany przez nataliabukwas (2017-09-20 12:31:03) nataliabukwas Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-01-23 Posty: 417 Wiek: 24 Odp: mój facet zakochał się w innej Jezeli sie kochacie to przejdziecie przez to, pod warunkiem ze on juz nie bedzie sie do niej odzywał i zerwie kontakt. Pytanie tylko czy bedziesz mogła mu zaufac się, niech on poukłada sobie i zdecyduje coś. Bo jak bedziesz sie z nim spotykac jak gdyby nigdy nic, on bedzie w tajemnicy sie spotykał z tamta i uwiklasz sie w jakis trojkat. Albo niech kontynuuje z nia bez ciebie, albo zrywa definitywnie kontakt. 8 Odpowiedź przez Autoamatorka 2017-09-20 12:46:36 Autoamatorka Wróżka Bajuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-14 Posty: 228 Odp: mój facet zakochał się w innejNie wiem czy powinnam to pisac, nie chce Cie ranic... Jednak zebys wiedziala, jak moze byc, majac meza zakochalam sie w drugim mezczyznie, pokochalam go. Kochalam ich obu ale praktycznie od poczatku nowej relacji wiedzialam, ze kiedy przyjdzie mi wybierac wybiore tego nowego. Niestety, ale taka jest prawda. Wiedzialam, ze ten drugi ma to wszystko czego szukam w mezczyznach. Decyzja podjeta, mam juz drugiego meza i wiem, ze sie nie moj pierwszy byl dla mnie pierwszy, myslalam ze na cale zycie. Ale dzieki zwiazkowi z nim dokladniej dowiedzialam sie czego mi trzeba, jaki zwiazek chce na sprawie rozwodowej dotykalam jego reki. Wiedzialam czego chce i z kim ale on dalej byl mi bliski. Dal mi odejsc. Ja Tobie tez to radze. Boli Cie cale cialo ale to minie, minie bol i tesknota i ktos nowy pojawi sie na Twojej drodze. A moze wrocicie do siebie... Na pewno bedziesz jeszcze szczesliwa :* 9 Odpowiedź przez Gary 2017-09-20 12:46:41 Gary Net-facet Nieaktywny Zawód: na razie podąża ścieżką ze szczytu w stronę zieleniącej się doliny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 8,238 Wiek: 537 i tej wersji będę się trzymał Odp: mój facet zakochał się w innej wertum23 napisał/a:Bardzo ciężko mi się jest po prostu oddalić, nie zatrzymywać go.. Kocham go... Z każdym spotkaniem, nawet wczoraj, po prostu czułam tą jego miłość gdzieś do mnie, nawet nie mógł się powstrzymać aby siedząc obok nie dotknąć mnie lekko, widziałam to...Nie siedzę w jego sercu i głowie. Ale może chłopak Cię kochać, ale mimo tego zauroczył się inną. I przez to zauroczenie Wasz związek może zostać zniszczony. Z tamtą dziewczyną mu nie wyjdzie, a Was już nie będzie. Gdybym rozmawiał z twoim chłopakiem to bym mu powiedział "Zauroczyłeś się, rozumiem, zdarza się. Myślisz, że ona jest cudowna, być może tez jej pożądasz. Jeśli dasz radę, to załatw ten problem sam -- nie pdejmuj pochopnych działań, trwaj tak jak jest teraz przez kwartał, albo dwa kwartały. Motylki w brzuchu się uspokoją, pył opadnie, zobaczysz jak wygląda świat. Jeśli postanowisz, że zostajesz ze swoją dziewczyną, to wasz związek będzie taki jak dawniej, nie zniszczony. Jeśli postanowisz odejść, to dasz na luz, oddalissz się od swojej dziewczyny, miłość padnie. Po czterech latach bycia razem nie można robić drastycznych ruchów". Twój chłopak zrobił całkiem "szczeniacki" ruch -- oznajmił Ci, że się zakochał. To jest wyniszczające. Mógł "jak mężczyzna" załatwić to sam ze sobą, a nie płakusiać u swojej dziewczyny krzywdząc ją. Jak zostaje... to ma działać tak jakby nic się nie zmieniło. Jak odchodzi, to ma zrobić tak, aby dziewczynę odsunąć i aby ją najmniej bolało. No ale cóż... szczera prawda jest jak ostra brzytwa i twój chłopak nie wie jak się tym bawić. Jesteście młodzi i to Was tłumaczy. Kiedyś sama się zastanawiałam czy to aby na pewno to i doszłam do wniosku, że tak, po prostu go kocham, martwię się o niego, troszczę, zmieniam na lepsze, starałam się, akceptuje jego wszystkie wady i wręcz je uwielbiam bo one składają się na jego całość, gdyby nie one, nie byłby sobą. Jak jestem przy nim wypełnia mnie takie ciepło, czułam sie bezpiecznie, nie chciało mi się wracać od niego i z naszych spotkań, za pół roku mieliśmy zamieszkać razem... Naprawdę tego chciał...SZkoda że nie zamieszkaliście razem. … sobie sprawę ze po 4 latach nie ma już tylu tematów do rozmów,Sorki młoda... nie to buduje związek... chrzanić "wiele tematów do rozmów"... że zaczyna się zwykłe zycie,Sorki młoda, ale właśnie zwykłe życie jest najpiękniejsze... jak ktoś szuka udziwnień, to ma marne życie... motylki odlatują i nie są tak silne jak na początku,Oooo... motylki... najbardziej się przydają w trakcie seksu, warto przeżyć takie totalne zakochanie... ale jak nie ma motylków, to nie znaczy, że życie jest gorsze. uczucie różni się od tego na początku, ja to całkowicie rozpalisz ognisko, to na początku jest wielki ogień. Gdy to była słoma, to zostanie czarny popiół. Gdy to było coś lepszego, to choć nie ma już ognia, to wciąż jest żar. I ten żar to miłość. Może trwać i trwać. Nie jest super hiper ogniskiem... ale daje ciepło. Być może jednak mimo 4 lat razem nie żyliście razem, a on się zauroczył no całość szlag trafia... jakim ogniskiem jesteście? Tego nie wiem... sama sobie odpowiedz. Chciałam ciągle o to uczucie dbać, rozwijać, budować nie wiem o co chodzi z tym dbaniem i rozwiajniem, ale to jakaś pusta ścieżka. Zakochanie jest jak róża -- wyrosła szybko na trawniku piękna, zakwitła, cudowna... tylko że za chwilę zdechnie... A liczy się trawnik. Trawa trwa wiecznie. Czy trzeba dbać o trawę? Po prostu mam ogromną pustkę, ja nie zakochałabym się w kimś innym, nie potrafiłabym bo wiedziałabym ze mam jego i to jego byłem młody, to ludzie mówili mi, że jest wiele dziewczyn na świecie. Jak nie ta to inna. Miałem ich za głupków. Nie powiem co teraz myślę, bo mnie uznasz za glupka. Ale inaczej myślę niż w młodości. Mniejszą zdradą jest chwila seksu z nieznajomym niż wiele lat życia razem bez miłości. Życie bywa kolorowe, ale w większości jest szare i właśnie w tych odcieniach szarości powinnaś odnajdować szczęście. "Chciałabym to znowu poczuć... to antidotum na śmierć duchową, znowu czuć że żyję...". 10 Odpowiedź przez wertum23 2017-09-20 13:05:53 wertum23 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-08-30 Posty: 12 Odp: mój facet zakochał się w innej "właśnie zwykłe życie jest najpiękniejsze... jak ktoś szuka udziwnień, to ma marne życie..." najwyraźniej źle sie wyraziłam ale własnie o to mi chodziło, chciałam z nim normalnie żyć, bo własnie ono było dla mnie najpiękniejsze. Takie zwykłe, obok siebie. Po prostu z nim. "motylki odlatują i nie są tak silne jak na początku,Oooo... motylki... najbardziej się przydają w trakcie seksu, warto przeżyć takie totalne zakochanie... ale jak nie ma motylków, to nie znaczy, że życie jest gorsze" to tez się zgadza, mam własnie takie zdanie że życie bez motylków wcale nie oznacza ze jest gorsze... 11 Odpowiedź przez Gary 2017-09-20 13:08:46 Ostatnio edytowany przez Gary (2017-09-20 13:11:49) Gary Net-facet Nieaktywny Zawód: na razie podąża ścieżką ze szczytu w stronę zieleniącej się doliny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 8,238 Wiek: 537 i tej wersji będę się trzymał Odp: mój facet zakochał się w innej wertum23 napisał/a:"właśnie zwykłe życie jest najpiękniejsze... jak ktoś szuka udziwnień, to ma marne życie..." najwyraźniej źle sie wyraziłam ale własnie o to mi chodziło, chciałam z nim normalnie żyć, bo własnie ono było dla mnie najpiękniejsze. Takie zwykłe, obok siebie. Po prostu z i masz dziewczyno rację. Szkoda tylko, że nie zdążyliście zamieszkać ze sobą, bo bys wiedziała, czy tracisz cudownego chłopaka, czy raczej "dobrze się stało, że poznaliśmy się bliżej i nie musimy razem żyć". "motylki odlatują i nie są tak silne jak na początku,Oooo... motylki... najbardziej się przydają w trakcie seksu, warto przeżyć takie totalne zakochanie... ale jak nie ma motylków, to nie znaczy, że życie jest gorsze" to tez się zgadza, mam własnie takie zdanie że życie bez motylków wcale nie oznacza ze jest gorsze...No widzisz! Uważam, że twój chłopak postąpił źle mówiąc Ci o tym zakochaniu w innej. I jeszcze te łzy, odchodzenie, pożegnanie. Nie podoba mi się to. Młodzi ludzie robią błędy a potem niepotrzebnie cierpią. Może dasz radę wytrzymać w takiej bezwładności nie robienia niczego przez jakiś czas? Twój problem jest trudny, bo nie czujesz, abyście chcieli od siebie odejść. Problem polega na tym że do jego serca wdarło się obce uczucie a chłopak to przepuścił do Waszego świata. Spójrz -- niektóre rzeczy lepiej niech przeminą. Szkoda że nie po cichu. It's a human signWhen things go wrongWhen the scent of her lingersAnd temptation's strongInto the boundaryOf each married manSweet deceit comes callingand negativity landsCold cold heartHard done by youSome things look better babyJust passing through Mniejszą zdradą jest chwila seksu z nieznajomym niż wiele lat życia razem bez miłości. Życie bywa kolorowe, ale w większości jest szare i właśnie w tych odcieniach szarości powinnaś odnajdować szczęście. "Chciałabym to znowu poczuć... to antidotum na śmierć duchową, znowu czuć że żyję...". 12 Odpowiedź przez wertum23 2017-09-20 13:33:37 wertum23 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-08-30 Posty: 12 Odp: mój facet zakochał się w innejNie dodałam chyba jeszcze ważnej rzeczy... ta jego koleżanka miała chłopaka i po prostu się z nim rozstała... 13 Odpowiedź przez Gary 2017-09-20 13:39:34 Gary Net-facet Nieaktywny Zawód: na razie podąża ścieżką ze szczytu w stronę zieleniącej się doliny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 8,238 Wiek: 537 i tej wersji będę się trzymał Odp: mój facet zakochał się w innej Aaaa... nie przejmuj się nią. Ważne co jest między Wami. Nie odpychaj chłopaka, ale też za nim nie biegnij. Zatrzymaj się w miejscu i zobaczysz co będzie. Może się okazać, że on odejdzie. Wtedy będziesz sobie zadawać pytanie "czy mogłam jednak walczyć?". Pytanie brzmi czy taka wywalczona miłość jest wartościowa? Chcesz taką miłość na resztę życia? Nie lepiej aby wrócił z podkulonym ogonem i ze spuszczonymi uszami do Ciebie? Nie lepiej, aby sam zdecydował że wraca a nie ulegał twojej presji? Mniejszą zdradą jest chwila seksu z nieznajomym niż wiele lat życia razem bez miłości. Życie bywa kolorowe, ale w większości jest szare i właśnie w tych odcieniach szarości powinnaś odnajdować szczęście. "Chciałabym to znowu poczuć... to antidotum na śmierć duchową, znowu czuć że żyję...". 14 Odpowiedź przez wertum23 2017-09-20 13:48:18 wertum23 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-08-30 Posty: 12 Odp: mój facet zakochał się w innejDziękuję Ci bardzo Gary, Twoje słowa bardzo do mnie przemówiły i uświadomiły mi wiele rzeczy. Masz rację, wywalczona miłość nie jest wartościowa, nie chcę aby wrócił z powodu presji, jak wróci sam będę wiedziała że robi to bo chce a nie dlatego że to wyprosiłam. Postaram się zatrzymać i mieć w sobie siłę na to. Jeszcze raz, bardzo dziękuję. 15 Odpowiedź przez nataliabukwas 2017-09-20 13:50:26 nataliabukwas Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-01-23 Posty: 417 Wiek: 24 Odp: mój facet zakochał się w innejDaj mu odejść, jak kocha to wróci. Na siłe i tak nie zatrzymasz. 16 Odpowiedź przez summerka88 2017-09-20 13:52:51 summerka88 Gość Netkobiet Odp: mój facet zakochał się w innej Gary napisał/a:Aaaa... nie przejmuj się nią. Ważne co jest między Wami. Nie odpychaj chłopaka, ale też za nim nie biegnij. Zatrzymaj się w miejscu i zobaczysz co będzie. Może się okazać, że on odejdzie. Wtedy będziesz sobie zadawać pytanie "czy mogłam jednak walczyć?". Pytanie brzmi czy taka wywalczona miłość jest wartościowa? Chcesz taką miłość na resztę życia? Nie lepiej aby wrócił z podkulonym ogonem i ze spuszczonymi uszami do Ciebie? Nie lepiej, aby sam zdecydował że wraca a nie ulegał twojej presji?Zgadzam się z tym, co sugeruje ci Gary. Ona nie jest twoim swoje granice, które będą chronić to, co powinno być dla ciebie najważniejsze, czyli ciebie. To oznacza, że w obecnej sytuacji wybór jest po stronie twojego partnera, ale nie pozwól mu, aby się miotał między dwoma kobietami i to twoim kosztem. Ja na twoim miejscu postawiłabym sprawę jasno: ok, rozumiem, że ma rozkminy, dziękuję, że mi zaufał i o tym opowiedział. Jednak ta sytuacja jest dla mnie zbyt trudna, bo chciałabym mieć przy swoim boku kogoś, kto czuje, że jestem dla niego najlepszym wyborem, a nie jedną z dostępnych opcji. I prosisz go, żeby uszanował ciebie i twoje uczucia i podjął dojrzałą, ostateczną decyzję. W ten sposób on będzie musiał wybrać, a ty będziesz miała jasność sytuacji. Co ci po facecie, który będzie z tobą fizycznie z przyzwyczajenia lub z litości, a w jego głowie wciąż będzie siedziała inna? 17 Odpowiedź przez Gary 2017-09-20 14:11:31 Ostatnio edytowany przez Gary (2017-09-20 14:12:25) Gary Net-facet Nieaktywny Zawód: na razie podąża ścieżką ze szczytu w stronę zieleniącej się doliny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 8,238 Wiek: 537 i tej wersji będę się trzymał Odp: mój facet zakochał się w innej wertum23 napisał/a:Postaram się zatrzymać i mieć w sobie siłę na to. Jeszcze raz, bardzo musisz specjalnie zbierać sił -- jak on odchodzi, to cierpisz i nie masz wyjścia. Jak on wróci to też teraz cierpisz i musisz tak samo czekać. W każdej sytuacji musisz czekać sama ze swoimi uczuciami, obawami. Zatem trzymaj się. Powodzenia. Szkoda, że nie mieszkaliście razem. Mniejszą zdradą jest chwila seksu z nieznajomym niż wiele lat życia razem bez miłości. Życie bywa kolorowe, ale w większości jest szare i właśnie w tych odcieniach szarości powinnaś odnajdować szczęście. "Chciałabym to znowu poczuć... to antidotum na śmierć duchową, znowu czuć że żyję...". 18 Odpowiedź przez ZielonaKama 2017-09-20 16:21:53 ZielonaKama Gość Netkobiet Odp: mój facet zakochał się w innejGary ma racje:)Zyje sie raz. 19 Odpowiedź przez Ela210 2017-09-20 16:48:45 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2017-09-20 17:07:11) Ela210 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: mirror... Zarejestrowany: 2016-12-28 Posty: 18,117 Wiek: w pełnym rozkwicie :) Odp: mój facet zakochał się w innej Napiszę brutalnie- nie masz żadnej mozliwosci wywierania na nim jakielkolwiek żadnego obowiązku wysłuchiwania jego płaczów nad swoim cięzkim wyborem- w to się nie baw.. On chce wrzucić Ci coś na plecy, chce byś biedaka żałowała- chce siebie usprawiedliwić przed Tobą- bo przecież próbował, cierpiał wiele szans wcześniej na dokonanie takich czy innych wyborów w związku z tamta dziewczyną- on Ci oznajmił DECYZJĘ- to już chwilę trwa .Bardzo młoda jesteś, od 4 lat w związku- nie miałaś pewnie nawet szansy posmakować jak to jest być młodą, niezalezną i wolną się na sobie. pozdrawiamAutoamatorko- dotykanie ręki na sali rozwodowej? Ty to wiesz jak sobie podnosić samoocenę.. No chyba ze to "ręce, które leczą" Bo chyba nie uważasz tego za wyraz empatii? Gdy wieje wiatr historii, Ludziom jak pięknym ptakom Rosną skrzydła, natomiast Trzęsą się portki pętakom.? 20 Odpowiedź przez Gary 2017-09-20 17:18:09 Gary Net-facet Nieaktywny Zawód: na razie podąża ścieżką ze szczytu w stronę zieleniącej się doliny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 8,238 Wiek: 537 i tej wersji będę się trzymał Odp: mój facet zakochał się w innej Ela210 napisał/a:Napiszę brutalnie- nie masz żadnej mozliwosci wywierania na nim jakielkolwiek żadnego obowiązku wysłuchiwania jego płaczów nad swoim cięzkim wyborem- w to się nie baw.. On chce wrzucić Ci coś na plecy, chce byś biedaka żałowała- chce siebie usprawiedliwić przed Tobą- bo przecież próbował, cierpiał racji. Widzę to identycznie. Nawet mnie to poirytowało "Uooo rany! Zakochałem się..." i leci z tym do dziewczyny, która go kocha. Masakra. Bardzo młoda jesteś, od 4 lat w związku- nie miałaś pewnie nawet szansy posmakować jak to jest być młodą, niezalezną i wolną się akurat podoba, że dziewczyna tyle lat w związku już jest. Może wolność dobrze smakuje, a może niekoniecznie. Czasem mi było żal kolegów w młodych latach, którzy nie mieli dziewczyn. Czas im uciekał, a potem od razu praca, małżeństwo, dzieci. Mniejszą zdradą jest chwila seksu z nieznajomym niż wiele lat życia razem bez miłości. Życie bywa kolorowe, ale w większości jest szare i właśnie w tych odcieniach szarości powinnaś odnajdować szczęście. "Chciałabym to znowu poczuć... to antidotum na śmierć duchową, znowu czuć że żyję...". 21 Odpowiedź przez wertum23 2017-09-20 17:51:36 wertum23 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-08-30 Posty: 12 Odp: mój facet zakochał się w innejWiecie, on nie powiedział mi tego od razu, ze się zakochał. Na początku powiedział, ze chyba jednak jesteśmy zbyt różnymi osobami... kiedy chciałam usłyszeć KONKRETNE przykłady tych różnic i inności, nie podawał nic konkretnego czego nie dałoby się naprawić, dogadać, nawet takie różnice jakie podawał są fajne w związku bo można sie duzo nauczyć, dopełnić, dotrzeć. Później zmienił i mówił, ze nie czuje już tego co kiedyś, że jednak chyba to było tylko przyzwyczajenie i strach przed samotnością, wiem kiedy kłamie i czułam ze nie mówi mi do końca prawdy a coś kręci i jest coś więcej. Skoro nie czuje, chciałam zaproponować moze jakiś wyjazd tylko we dwoje, cokolwiek by sprawdzić czy uda się to uczucie rozbudzić. Coś popracować i jeśli by nie pomogło no to cóż... Na koniec powiedziałam, zeby powiedział mi szczerze o co chodzi bo widzę ze kłamie mnie i czy moze ktoś się pojawił... i wtedy przyznał, powiedział ze się zakochał. Twierdził ze nie mówił, bo nie chciał żeby mnie bolało. Że próbował tamto zakończyć, skupić sie na naszym uczuciu (nie zauważyłam zeby jakos szczególnie próbował ostatnio, własnie był oschły) itd no ale się nie udało... ale chciałby ze mną być, ale nie moze... 22 Odpowiedź przez Gary 2017-09-20 18:27:48 Ostatnio edytowany przez Gary (2017-09-20 18:29:37) Gary Net-facet Nieaktywny Zawód: na razie podąża ścieżką ze szczytu w stronę zieleniącej się doliny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 8,238 Wiek: 537 i tej wersji będę się trzymał Odp: mój facet zakochał się w innej No cóż... trzymaj się! Będziesz miała trudny okres. Liczą się dni, "których nie znamy". Liczą się piękne chwile z przeszłości. Przeszłości nie zmienisz, przyszłości nie zaplanujesz. Może przyjdzie Ci zacisnąć zęby i przecierpieć. Desideratę znasz zapewne... miłość czasem boli, zwłaszcza jak ma zgasnąć, i wtedy musimy czekać pokornie. Mniejszą zdradą jest chwila seksu z nieznajomym niż wiele lat życia razem bez miłości. Życie bywa kolorowe, ale w większości jest szare i właśnie w tych odcieniach szarości powinnaś odnajdować szczęście. "Chciałabym to znowu poczuć... to antidotum na śmierć duchową, znowu czuć że żyję...". 23 Odpowiedź przez janpola 2017-09-20 20:25:37 janpola Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-09-19 Posty: 3 Odp: mój facet zakochał się w innej Mądrze powiedziane .. chociaż okropnie mi Ciebie żal.. Tak nie powinny kończyć się związki z takim stażem Trzymaj się dzielnie i oby dni których nie znamy faktycznie były warte czekania 24 Odpowiedź przez modnam 2017-09-20 21:50:20 modnam Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-02-06 Posty: 6 Odp: mój facet zakochał się w innejSzczerze jak czytam o tych motylkach to smutek mnie bierze. Facet nie może się zdecydować i tyle. Wynika to najczęściej z tego, że nie jest pewny czy ma startować do innej jak jest dalej w miarę poważnym związku. Ja gdybym wyczuła od razu tego typu problem wyrzuciłabym go z mojego życia. 25 Odpowiedź przez Xymena 2017-09-20 22:28:18 Xymena Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-08-07 Posty: 773 Odp: mój facet zakochał się w innejMasz 21 lat, żadnych szybciej to utniesz, tym szybciej będziesz ponownie szczęśliwa. 26 Odpowiedź przez wertum23 2017-09-21 10:41:12 Ostatnio edytowany przez wertum23 (2017-09-21 19:05:11) wertum23 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-08-30 Posty: 12 Odp: mój facet zakochał się w innej. 27 Odpowiedź przez Ela210 2017-09-21 10:56:13 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2017-09-21 10:56:36) Ela210 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: mirror... Zarejestrowany: 2016-12-28 Posty: 18,117 Wiek: w pełnym rozkwicie :) Odp: mój facet zakochał się w innej Wertum.. Ty jesteś swoim wszystkim. Jak widzisz, przez jakiś czas Cię oszukiwał prowadząc podwójne życie- nie idealizuj nie był łaskaw być z Tobą do końca kontaktuj się z jego przyjaciółmi, kontaktuj się z ludźmi życzliwymi się. Gdy wieje wiatr historii, Ludziom jak pięknym ptakom Rosną skrzydła, natomiast Trzęsą się portki pętakom.? 28 Odpowiedź przez nataliabukwas 2017-09-21 11:04:05 nataliabukwas Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-01-23 Posty: 417 Wiek: 24 Odp: mój facet zakochał się w innejNo to wiesz juz na czym stoisz. Przykre to wszystko, ale dobrze ze stało się to teraz niż pozniej. Rozstania zawsze sa trudne Badz silna :* 29 Odpowiedź przez ZielonaKama 2017-09-21 11:07:44 ZielonaKama Gość Netkobiet Odp: mój facet zakochał się w innej wertum23 napisał/a:Nie wiem czy ktoś jeszcze tutaj z odpowiadających zajrzy, ale jeśli tak:Napisałam do jego przyjaciółki, zeby zapytać co on naprawdę czuje bo wiem, ze z nią o tym rozmawiał. Napisała mi, że jest w szczęśliwym nowym związku, zakochał się, według niej robi dobrze bo podąża za tym co czuje z serca. i jak jemu jest dobrze. Więc to chyba koniec, nie wiem czy dam radę bo boli mnie każdy wdech powietrza, miałam tylko jego i tylko jego tak kochałam. Był moim wszystkim. Nie mogę poradzić sobie z pol roku bedzie juz dobrze albo chociaz na jakas smetna joge albo wyzyj sie na jakis ostrych pomoze. 30 Odpowiedź przez wertum23 2017-09-21 11:25:13 Ostatnio edytowany przez wertum23 (2017-09-21 19:04:56) wertum23 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-08-30 Posty: 12 Odp: mój facet zakochał się w innej. 31 Odpowiedź przez summerka88 2017-09-21 11:51:07 Ostatnio edytowany przez summerka88 (2017-09-21 11:52:34) summerka88 Gość Netkobiet Odp: mój facet zakochał się w innej wertum23 napisał/a:Po prostu jest bardzo trudno, bo on był w każdym aspekcie mojego życia, my nawet razem studiowaliśmy... Był codziennie, jak nie obok to pisaliśmy, rozmawialiśmy. Czułam się dobrze przy nim, wiedziałam ze go mam, ze jestem dla kogoś ważna, ze ktoś mnie kocha, czułam to. Miałam taki spokój ducha. Teraz nie mam nic. Wszytsko kojarzy mi się z nim, nie mogę oglądać filmu i zająć sie czymś, nie moge posprzątać, nie mogę ćwiczyć, nie moge nic bo nie mam na nic siły i ochoty. Chciałabym teraz nie istnieć. Czuje tylko ból, tęsknotę, pustkę. I nie zrozumienie, JAK MÓGŁ. jak moze ją kochać, skoro mówił mi to codziennie przez 4 lata, nawet w tym tygodniu przy spotkaniu. Nie wyobrażam sobie tego. Ja nigdy bym tak nie potrafiła pokochać nagle kogoś innego będąc z kimś. Jestem juz dla niego nikim... Nie mogę się z tym pogodzić. Bo ja nie mogę dać rady a on pewnie dzisiaj sie z nią zobaczy i będzie szcześliwy i będzie ją całował i przytulał a ja wtedy będę płakać zwijając sie z bólu na łóżku. Tak się starałam i byłam w tym całą sobą. Całą siebie mu dałam żeby był szczęśliwy. Przpraszam, ale musiałam wyrzucić z siebie to wszystko a nie mam komu...Wertum przytulam cię Przykro mi, że cierpisz. Rozumiem twój ból i poczucie opuszczenia, że złożyłaś w ręce swojego chłopaka dużo swoich potrzeb emocjonalńych i oczekiwań. Chyba zbyt dużo. Żaden człowiek nie jest w stanie wypełnić taką bezwzględną potrzebę bycia ważnym i kochanym kierowaną na niego przez kogoś innego. On się wycofał z relacji z tobą i skierował swoją uwagę na kogoś innego, bo skończyło się zauroczenie i fascynacja tobą, a nie jest jeszcze gotowy na budowanie związku, w którym jest coś więcej oprócz sławiennych "motylków", dlatego poszedł za kolejnym mimo bólu i poczucia zranienia, spróbuj zająć się sobą i tym, dlaczego tak bardzo uzależniłaś swoje samopoczucie od tego, czy jest przy tobie ktoś, dla kogo jesteś ważna i kochana. 32 Odpowiedź przez Ela210 2017-09-21 12:23:47 Ela210 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: mirror... Zarejestrowany: 2016-12-28 Posty: 18,117 Wiek: w pełnym rozkwicie :) Odp: mój facet zakochał się w innej Wertum- te wspólne studia to Jego pomysł, czy Twój? Gdy wieje wiatr historii, Ludziom jak pięknym ptakom Rosną skrzydła, natomiast Trzęsą się portki pętakom.? 33 Odpowiedź przez wertum23 2017-09-21 12:34:52 Ostatnio edytowany przez wertum23 (2017-09-21 19:04:38) wertum23 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-08-30 Posty: 12 Odp: mój facet zakochał się w innej. 34 Odpowiedź przez summerka88 2017-09-21 12:54:20 Ostatnio edytowany przez summerka88 (2017-09-21 12:54:55) summerka88 Gość Netkobiet Odp: mój facet zakochał się w innej wertum23 napisał/a: Może do niej poczuł coś, czego do mnie nie czuł Bardzo ciężko to zaakceptowaćNie idź tą drogą, bo ona wiedzie cię na manowce. To zdanie mówi wiele o twoim myśleniu o to znaczy, że poczuł do niej coś, czego nie poczuł do ciebie? Czy dlatego, że tobie czegoś brakuje? Jest w tobie coś, co nie pozwala cię pokochać tak jak kocha się innych ludzi? 35 Odpowiedź przez nataliabukwas 2017-09-21 13:03:16 nataliabukwas Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-01-23 Posty: 417 Wiek: 24 Odp: mój facet zakochał się w innejNajgorzej jest jak ktos znajdzie tego jednego jedynego partnera i mysli się, że to wlasnie on zostanie do konca zycia. To był też Twoj pierwszy chłopak? Moim zdaniem, lepiej się stało. Masz szansę poznać kogoś innego, poeksperymentowac, pospostykac sie z facetami. Bo jesli pozostanie sie przy tym jednym jedynym to tak naprawde nawet nie ma sie porownania. Podpasowujesz sie pod ta konkretna osobę i całkowicie sie jej poddajesz zapominajac o sobie. On juz zawsze bedzie mial do cb sentyment, bedzie wracał do ciebie myslami i miło wspominał. Dobrze rozstac sie w zgodzie i isc na przod wyciagajac wnioski. 36 Odpowiedź przez wertum23 2017-09-21 13:50:04 Ostatnio edytowany przez wertum23 (2017-09-21 19:04:20) wertum23 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-08-30 Posty: 12 Odp: mój facet zakochał się w innej. 37 Odpowiedź przez summerka88 2017-09-21 13:56:13 Ostatnio edytowany przez summerka88 (2017-09-21 13:57:32) summerka88 Gość Netkobiet Odp: mój facet zakochał się w innej wertum23 napisał/a:summerka88 - tak, było coś co nie pozwalało mi siebie pokochać, ale uwierzyłam w końcu i pokochałam siebie kiedy zobaczyłam że on to kocha i całą mnie... czułam to jego wsparcie i ciepło i prawdę którą o mnie coś dla ciebie specjalnie z mojego osobistego pamiętnika:"Gdzie MOGĘ BYĆ wspaniała, pożądana, ważna i kochana podczas gdy z otoczenia dookoła odbieram wciąż tylko sygnały, że przeszkadzam, że wszystko robię nie tak, czuję, że jestem jeszcze jedną gębą do wyżywienia., że jestem NIKIM. W WYOBRAŹNI. Wyobraźnia rozwija się w wyobraźni spełniają się wszystkie moje pragnienia i marzenia. Tam jestem warta miłości, akceptacji, uwagi i troski. Wszystko kręci się wokół mnie. A potem pojawia się nagle ON i jest mną zainteresowany. Stara się o mnie. Czuję się wreszcie kimś wyjątkowym. Przenoszę z wyobrażeń do rzeczywistości wszystkie swoje oczekiwania. Staję się wreszcie KIMŚ. Dosłownie "Wieszam" siebie i swoje potrzeby na drugim człowieku. Odzyskuję raj utracony. A potem okazuje się, że to wszystko, to były tylko moje złudzenia. Znowu nikt mnie kocha. Znowu staję się NIKIM."Tak było, ale duuuuużo od tamtego czasu się zmieniło 38 Odpowiedź przez Gary 2017-09-21 14:38:11 Gary Net-facet Nieaktywny Zawód: na razie podąża ścieżką ze szczytu w stronę zieleniącej się doliny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 8,238 Wiek: 537 i tej wersji będę się trzymał Odp: mój facet zakochał się w innej @wertum... boję się, że teraz jedziesz spiralą w dół, wpadniesz w poniżanie swojej godności, zaczniesz myśleć co miała ona a czego nie mam ja, dlaczego on takk zrobił, jak on mógł, a mogłam widzieć sygnały wcześniej... Dawne chwile minęły, teraz przechodzisz do nowego rozdziału swojego życia. Strasznie mi przykro że tak masz, sam też zabijałem kiedyś w sobie miłość, bardzo boli. Nigdy nie wiesz co z tej miłości w sercu zostanie -- czy pył, czy wieczny żar. Nie mam pocieszenia, ale życzę Ci siły. Mniejszą zdradą jest chwila seksu z nieznajomym niż wiele lat życia razem bez miłości. Życie bywa kolorowe, ale w większości jest szare i właśnie w tych odcieniach szarości powinnaś odnajdować szczęście. "Chciałabym to znowu poczuć... to antidotum na śmierć duchową, znowu czuć że żyję...". Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ścieżka miłości Miguel Ruiz • Książka ☝ Darmowa dostawa z Allegro Smart! • Najwięcej ofert w jednym miejscu • Radość zakupów ⭐ 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji • Kup Teraz! • Oferta 13495306553
Kształt brzucha w ciąży a płeć i wielkość dziecka Kształt brzucha w ciąży według niektórych jest miarodajnym źródłem wiedzy o tym, jaka będzie płeć dziecka. Prawdą jest, że brzuchy kobiet - nawet tych, które są na tym samym etapie ciąży - mogą różnić się od siebie kształtem i wielkością. Skąd się biorą te różnice i czy rzeczywiście z wyglądu brzucha w ciąży można rozpoznać np. płeć dziecka? Kształt brzucha w ciąży budzi wiele emocji: od rozczulenia u przyszłego ojca po zamartwianie się przyszłej mamy z powodu rozstępów. Babcie zwracają jednak uwagę przede wszystkim na kształt brzucha w ciąży, snując domysły na temat płci dziecka. Dawniej, gdy nie było USG, z jego wyglądu odczytywano, czy w środku siedzi chłopiec, czy dziewczynka. Czy z wyglądu brzucha można odczytać płeć dziecka? Albo przynajmniej jego wielkość? Zobacz, czego można dowiedzieć się w wyglądu brzucha i czy rzeczywiście po kształcie brzucha w ciąży można rozpoznać płeć dziecka? Spis treściCzy brzuch w ciąży od razu jest widoczny?Czy wielkość brzucha w ciąży świadczy o rozmiarach dziecka?Czy duży brzuch świadczy o mnogiej ciąży?Czy kształt brzucha w ciąży świadczy o płci?Czy powiększający się brzuch w ciąży wpływa na wagę ciężarnej?Czy kształt pępka w ciąży świadczy o płci dziecka?Czy kształt brzucha ciążowego wpływa na jakość snu? Prawidłowa waga w ciąży. Ile powinna wynosić? Czy brzuch w ciąży od razu jest widoczny? Ciężarne uwielbiają oglądać i porównywać swoje brzuchy. Zastanawiają się, jak to się dzieje, że jedne brzuchy są okrągłe jak piłka, inne spiczaste, a jeszcze inne - owalne. Albo dlaczego koleżanka, choć jest w bardziej zaawansowanej ciąży, ma mniejszy brzuszek niż ja? No cóż, brzuszek brzuszkowi nierówny. Różni się nawet u tej samej kobiety w czasie jej kolejnych ciąż. Od chwili, gdy ginekolog potwierdzi ciążę, do momentu, gdy brzuch swą okrągłością oznajmi światu, że jesteś w stanie odmiennym, miną jakieś 3–4 miesiące. U wielu kobiet brzuch zaokrągla się dopiero około 20. tygodnia, czyli w połowie ciąży. Jednak pierwsze zmiany przyszłe mamy dostrzegają zwykle nieco wcześniej, bo około 12.–14. tygodnia ciąży: trudniej im zapiąć guzik w spodniach. To skutek niewielkiego powiększenia obwodu poniżej pępka: tam, w dole brzucha, znajduje się macica – bezpieczna kapsuła, w której rozwija się dziecko. Przed ciążą macica waży zaledwie 60–70 gramów, czyli mniej niż tabliczka czekolady. Ma kształt gruszki lub odwróconego dzbana. Jej dno znajduje się na górze, a szyjka na dole. Gdy zamieszka w niej mały lokator, macica stopniowo zaczyna się powiększać, aby pod koniec ciąży osiągnąć rozmiar dorodnego arbuza i wagę kilograma. Jeśli od pierwszych miesięcy ciąży brzuch kobiety się zaokrągla, jest to raczej skutek obfitej diety, obrzęku lub zaburzeń hormonalnych, a nie szybko powiększającej się macicy. Nie wierz, gdy mówią: „Niemal od początku ciąży mój brzuch stał się okrągły. Zauważalnie dla innych rysował się pod bluzką”. Czytaj również: Macica w ciąży: jak się zmienia? Jak rośnie brzuch w ciąży, czyli w którym miesiącu widać brzuch? Czy wielkość brzucha w ciąży świadczy o rozmiarach dziecka? Z wielkości brzucha nie da się wywnioskować, jak duże będzie dziecko. Drobne kobiety z małym brzuchem mogą urodzić spore dzieci, a panie, które przed porodem miały trudności z poruszaniem się ze względu na rozmiar brzucha, rodzą często drobne dzieci. Wielkość brzuszka w dużym stopniu uzależniona jest od figury sprzed ciąży. U szczupłych i drobnych kobiet brzuch zaokrągla się w widoczny sposób szybciej niż u dziewczyn nieco puszystych. U pań o rubensowskich kształtach może być dostrzegany przez osoby postronne dopiero w III trymestrze. A to dlatego, że dużą rolę odgrywają mięśnie brzucha. Gdy są mocne i wytrenowane, silniej podtrzymują powiększającą się macicę. Przez to brzuszek jest bardziej trzymany „w ryzach”. Nie bez znaczenia jest także przybieranie na wadze w kolejnych miesiącach. Mamy, które folgują swoim zachciankom kulinarnym, mają bardziej rozlany kształt brzucha, bo tkanka tłuszczowa lokuje się na brzuchu, także na jego bokach. Ważne są także cechy dziedziczne. Jeśli brzuch twojej mamy w ciąży wyglądał jak przyczepiony z przodu plecak, czyli rozkładał się równomiernie z przodu i na bokach, prawdopodobnie ty także będziesz mieć tendencję do takiego kształtu brzuszka. No, chyba że masz wytrenowane mięśnie brzucha i jesteś drobnej postury – wtedy twój brzuch może wyglądać jak piłeczka. Nie wierz, gdy mówią: „Urodzisz wielkie dziecko, bo twój brzuch jest duży”. Czy duży brzuch świadczy o mnogiej ciąży? O tym, że w macicy jest dwóch mieszkańców, rodzice dowiadują się, zanim brzuch zdąży się zaokrąglić. To zasługa USG. Oczywiście, w zaawansowanej ciąży mnogiej brzuszek jest rzeczywiście imponujących rozmiarów. Tak naprawdę jednak nie jego wielkość jest ważna, ale wysokość dna macicy. Dlatego lekarz podczas każdej wizyty, dotykając brzucha, ocenia położenie dna macicy w stosunku do pępka. Dzięki temu wie, czy wielkość ciąży odpowiada wyliczonemu terminowi porodu. Zdarza się bowiem, że przyczyną nietypowego rozmiaru brzucha jest błędnie wyliczony termin porodu. Może tak być na skutek nieregularnych miesiączek przed ciążą. Wtedy znaczenie mają pomiary maluszka w USG – mogą potwierdzić nieścisłości w wyliczeniach. Czasem wielkość brzuszka wzbudza niepokój lekarza (na szczęście rzadko), np. gdy objętość wód płodowych jest nieprawidłowa. Przyczyną mogą być choroby ciężarnej (cukrzyca, nadciśnienie tętnicze) lub wady rozwojowe płodu. Dlatego lekarz podczas każdego badania USG oblicza objętość wód płodowych. Gdy wielkość ciąży odbiega od normy, przyczyną może być też zahamowanie wzrostu dziecka lub przeciwnie, rozwój dużego dziecka, czyli makrosomia płodu. Trzeba wówczas poszukiwać przyczyn takiego tempa wzrostu płodu. Nie wierz, gdy mówią: „Moja koleżanka ma duży brzuch, więc pewnie urodzi bliźnięta”. Czy kształt brzucha w ciąży świadczy o płci? Minęły czasy, gdy płeć dziecka wróżono z kształtu brzucha. Nie było w tym za grosz prawdy. To nie płeć dziecka, ale geny, mięśnie, waga mamy, a także położenie płodu w macicy określają kształt brzucha w ciąży. Gdy malec układa się pupą do góry lub do dołu, jego nóżki i główka są przygięte do klatki piersiowej. Słowem jest zwinięty w kuleczkę. Wtedy brzuszek jest bardziej okrągły i przypomina piłkę. Gdy w dodatku kobieta jest młoda, wysportowana, to nawet pod koniec II trymestru ciąży, patrząc na nią z tyłu, można w ogóle nie dostrzec, że spodziewa się dziecka. Zdarza się jednak, że malec układa się nietypowo, bo poprzecznie. Ma zatem pupę z jednej strony brzucha, a główkę z drugiej. Wtedy brzuch może być bardziej owalny niż okrągły i wygląda trochę jak piłka do rugby. Podobny kształt mają często brzuszki kobiet, które były już w ciąży kilka razy lub które mają nietypową, wąską budowę miednicy. Nie wierz, gdy mówią: „Jeśli brzuszek jest spiczasty, urodzisz chłopca, jeśli okrągły, powitasz na świecie dziewczynkę”. Czy powiększający się brzuch w ciąży wpływa na wagę ciężarnej? W ciąży kobieta przybiera na wadze około 12 kg. Ale nie jest to wyłącznie ciężar brzuszka. Pod koniec ciąży brzuch waży zaledwie 6 kg, czyli połowę tego, ile przybywa podczas całego stanu błogosławionego. Średnio 3,5 kg waży malec, wody płodowe około 1 kg, macica niemal kilogram, a łożysko jakieś 700 gramów. W sumie daje to 6 kg. Pozostały ciężar stanowią piersi, dodatkowa ilość krwi i innych płynów ustrojowych oraz tkanka tłuszczowa, którą organizm gromadzi na okres kamienia piersią. Zmienia się oczywiście także obwód brzucha. Jeśli przed ciążą kobieta miała w pasie 65–70 cm, to pod koniec ciąży może jej przybyć nawet 40 cm! Przeciętny obwód brzuszka w 9. miesiącu ciąży wynosi 100–105 cm. Nie wierz, gdy mówią: „Nic dziwnego, że stale przybierasz na wadze, skoro powiększa się brzuszek”. Czytaj również: Ile można przytyć w ciąży? Kalkulator wagi w ciąży - sprawdź przyrost wagi w poszczególnych tygodniach ciąży Czy kształt pępka w ciąży świadczy o płci dziecka? W pierwszych miesiącach ciąży pępek niewiele się zmienia. Gdy jednak nadchodzi trzeci trymestr i brzuszek rośnie niemal w oczach, wygląd pępka stopniowo zaczyna ulegać zmianie. Spłaszcza się, dziurka w nim zanika, aż wreszcie pod koniec ciąży wygląda jak wyprasowany. To skutek rozciągnięcia skóry, a nie wpływ płci dziecka. Zwykle, gdy cienkie ubranie przylega do brzuszka, pępek uwypukla się przez strój, a może tworzyć nawet lekkie wybrzuszenie. Nie wymaga to leczenia. Pępek wróci po porodzie do dawnego wyglądu, a po wypukłości nie zostanie nawet śladu. Skóra w okolicy pępka jest bardzo wrażliwa, dlatego warto zakładać luźne ubrania i regularnie natłuszczać skórę – wysuszona łatwiej ulega podrażnieniom. W połowie ciąży na brzuchu pojawia się jeszcze jedna zmiana, która budzi niepokój niektórych mam. To linea negra, pionowa linia na brzuchu, biegnąca od pępka w dół. Jest brązowa u ciemnowłosych kobiet, a nieco jaśniejsza u blondynek. Pojawia się, ponieważ na skutek zmian hormonalnych zachodzących w czasie ciąży zwiększa się w tym miejscu stężenie pigmentu skóry. Bez względu na barwę, kresa zniknie bez śladu kilka tygodni po urodzeniu dziecka. Nie wierz, gdy mówią: „Skoro pępek wygląda normalnie, czyli z dziurką w środku, to urodzisz dziewczynkę, wystający natomiast przepowiada narodziny chłopca”. Sprawdź, jakiej wielkości jest dziecko w twoi brzuchu Wysokość dna macicy się zmienia, a z nią kształt brzucha w ciąży Lekarz podczas wizyt ocenia wysokość dna macicy, a informację zapisuje w karcie ciąży. Oto, jak zmienia się położenie macicy w zależności od wieku ciąży: pierwsze 3 miesiące – za spojeniem łonowym koniec 16. tygodnia – 1–2 palce nad spojeniem łonowym półmetek ciąży – 2–3 palce poniżej pęka 28. tydzień ciąży – 2–3 palce powyżej pępka 32. tydzień – w połowie odległości między pępkiem a dolną krawędzią mostka 36. tydzień – sięga łuków żebrowych. Czy kształt brzucha ciążowego wpływa na jakość snu? Rzeczywiście, pod koniec ciąży trudno o komfort podczas snu, ale niektóre pozycje mogą sprawić, że wstaniesz rano bardziej zmęczona niż przed odpoczynkiem, a inne służą zarówno mamie, jak i dziecku. Z oczywistych względów odpada spanie na brzuchu. Także leżenie na wznak nie jest polecane, bo powiększająca się macica może uciskać na jelita i zaburzać pracę układu pokarmowego. Poza tym ucisk na kręgosłup i naczynia w brzuchu sprawia, że ciężarna może wstać z bólem pleców. Pozycja ta zwiększa też ryzyko rozwoju hemoroidów i żylaków kończyn dolnych, a długie leżenie na plecach może nawet skutkować niedotlenieniem dziecka (z powodu ucisku macicy na duże naczynia, którymi krew doprowadza tlen do łożyska). Najlepsza jest pozycja na boku, zwłaszcza lewym (ale jeśli obudzisz się w nocy na prawym boku, nie panikuj, dziecku nic się nie stanie!) – rzadziej wtedy dochodzi do nudności, bólów pleców, obrzęku stóp, a dziecko dostaje odpowiednią ilość tlenu i składników odżywczych. Pamiętaj, że aby znaleźć odpowiednią pozycje do spania, możesz skorzystać z dodatkowych poduszek, rogali i innych akcesoriów. Nie wierz, gdy mówią: „To normalne, że ze względu na brzuch nie możesz znaleźć dobrej pozycji do spania. Pod koniec ciąży żadne ułożenie nie jest wygodne”. Jak zmienia się ułożenie brzucha w trakcie ciąży? Przez całą ciążę brzuszek stale podnosi się coraz wyżej. Około 36.–37. tygodnia ciąży macica osiąga najwyższe położenie. Wtedy ciężarna ma spore problemy z oddychaniem. Zwykle 2–3 tygodnie przed porodem brzuszek się nieco obniża. Przyszła mama odczuwa ulgę w oddychaniu, ale za to częściej musi odwiedzać toaletę – macica uciska bowiem pęcherz moczowy. Dzieje się tak, bo malec, szykując się do porodu, dopasowuje się do kanału rodnego. Niektóre ciężarne nie dostrzegają wyraźnego obniżenia brzucha. Sygnałem porodu są regularne skurcze macicy. Odejście wód płodowych to ewidentny znak, że trzeba jechać do szpitala miesięcznik "M jak mama" Sprawdź, jakiej płci będzie twoje dziecko Pytanie 1 z 6 Do zapłodnienia doszło prawdopodobnie: przed owulacją po lub trakcie owulacji
Książka: Ścieżka miłości autorstwa Don Miguel Ruiz, wydawnictwa: Galaktyka. Dostępna w Woblink! Liczba stron: 176 to gwarancja świetnej zabawy.
Odpowiedzi nisiax13 odpowiedział(a) o 00:07 aerobiczna 6 weidera najlepsza tylko trzeba uważać na plecy klaruś odpowiedział(a) o 00:06 najbardziej brzuszki troche rano i wieczorem : ) ABS 2 najlepsze ćwiczenie na brzuch. A6W jest na płaski brzuch i szczuplejsze biodra ,a ABS tzw. jest na miesnie brzucha :D Baron_3 odpowiedział(a) o 23:38 A6W na sam początek (mi po 2 tygodniach bardzo ładnie wyszło i przestałem robic to kręgosłup i efekt mam do tej pory a robilem z 2 miechy temu ) a po A6W ABS2 + dieta bo na hamburgerach napewno nie zrobisz brzucha , musza to byc białka po treningu i odpowiednie ilosci węgli Temakan odpowiedział(a) o 00:08 idioci nie piszcie a6w bo to bardziej szkodzi niz pomaga, zeby miesnie brzucha byly widoczne trzeba spalic tluszcz czyli biegac, skakac na skakance, a a6w i inne brzuszki nie spalaja tluszczu, i brzucha sie nie robi codziennie Uważasz, że ktoś się myli? lub
Lh4NyqO.
  • 6aawfrg1ci.pages.dev/312
  • 6aawfrg1ci.pages.dev/389
  • 6aawfrg1ci.pages.dev/196
  • 6aawfrg1ci.pages.dev/337
  • 6aawfrg1ci.pages.dev/181
  • 6aawfrg1ci.pages.dev/364
  • 6aawfrg1ci.pages.dev/250
  • 6aawfrg1ci.pages.dev/155
  • 6aawfrg1ci.pages.dev/292
  • ścieżka miłości na brzuchu u chłopaka